wtorek, 27 kwietnia 2010

Dziennik Budowy Dorado II cz. 14

Strop w budynku głównym został rozszalowany. Teraz niegrzeczni z robotników za kare dostają rozgwoździowywanie desek :D. Dom teraz wygląda w środku na wiekszy. Brak stepli co pół metra daje poczucie przestrzeni:
Zaczęło się też murowanie ścianek działowych wewnatrz. Co prawda wymurowane będa tylko te na dole, bo na górze wszystkie ścianki bedą z kartongipsu na stelarzach i wypełnione wełna mineralną. Zaczęli tez murowac kominy. Wą podciagniete prawie do sufitu.

Podgolini tez dalszą część dachu. Teraz mam juz jętki na dachu głównym. Z dachem na razie tak sie nie spiesza bo jego czescia jest zadaszenie tarasu, a co za tym idzie trzeba ów taras zrobić. Wykopali fundamenty na taras i zalali dzis betonem. Dzisiaj znowu przyjechał na budowę samochód pełen dóbr wszelakich, bloczków betonowych na taras, betonu komórkowego na dalsze murowanie (fronty w lukarnach i ścianki dzialowe na dole), cementu (tez na taras) płyty OSB na szalunki do tarasu i na zabudowe boków w lukarnach.
Dostałem dzis ofertę na okna. Nie zaskoczyła mnie zbytnio. Okazalo się ze pomylilem sie zaledwie o 1000 zł w swoich wstepnych estymacjach. teraz jeszcze musze dowiedziec sie ile i dla czego tak drogo wyjdzie mnie dach. Plan jest aby zastosować dachówkę cementowa Braas model celtycki w kolorze ceglastym. :D ... tylko jakie rynny do tego?!? Oj .. właśńie się doliczylem że ta oferta nie zawiera okien dachowych :/ .....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz