czwartek, 14 marca 2013

Plakaty

Ostatnio doszedłem do wniosku że strasznie pusto jest na ścianach mojego domku. Mamy sporo rzeczy do powieszenia, ale nie ma wśród nich dużych formatów, a nasz obecny salon mały nie jest, więc małe obrazki wyglądały by na ścianach jak pryszcze. Wydłubałem gdzieś w piwnicy oszkolne ramy w któych oprawione były stare reprodukcje obrazów Van Gogha. Początkowo wymyśliłem sobie że kupię fototapetę, zdjęcie miasta, czarno buiałe, i wytnę z niej tryptyk w te ramy. Szukając odpowiedniej fototapety natrafiłem na firmę która je drukuje, ale robi tez nadruki na foliach samoprzylepnych, plakatach i tp. Po co płacić za całą fototapetę skoro można zamówić już pod wymiar do ramek? Przeglądając ich katalog miasto ustąpiło miejsca drzwiom. Zamówiłem, przyjechało, oprawiłem, powiesiłem i wisi. Ładnie nawet :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz