wtorek, 6 marca 2012

Czyszczenie Komina

Jakkolwiek erotycznie by to nie brzmiało, chodzi o prawdziwy komin. Kiedy poprzednim razem go czyściłem kolega mówił mi że wyczytał, iz przy opalaniu węglem komin powinno się czyścic dwa razy na sezon, a drzewem raz. Wygląda na to że miał rację, bo ostatnio zaobserwowałem, że przy otwarciu drzwiczek od paleniska dym zbyt ochoczo wydostaje się na zewnątrz.

Choć trochę słabo widać to na zdjęciu, toewidentnie przy wylocie z przewodu dymnego pieca jest taka czarna narośl z sadzy.Wlazłem więc na dach.


Widok z dachu jest bardzo łądny :). Szybka fotka pamiatkowa domorosłego kominiarza.


No i wgląd w komin. Nawet tu na górze jest przybrudzony sadzami. Nie zrobiłem zdjęcia mojego urządzenia do czyszczenia kominów, ale uzupełnie to później.


Po czyszczeniu wyglądał z góry tak.


A z dołu tak. Widać, że narośl została usunięta. Z czyszczaka wygarnąłem wiadro sadzy. Potem wyczyściłem jeszcze czopuch od pieca i generalnie droga spalin jest bez przeszkód.

5 komentarzy:

  1. Ja również staram się aby regularnie w moim domu komin był czyszczony. Właśnie w takiej sytuacji wiem, że mogę polegać na kominiarzu https://kominiarz.warszawa.pl/ z którego usług już korzystam od dłuższego czasu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy artykuł. Jestem pod wielkim wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  3. To prawda również w takich sytuacjach bardzo ważne są przeglądy kominiarskie i ja jestem zdania, że jak najbardziej warto jest z nich korzystać. Ja za każdym razem dzwonię po kominiarza http://kominiarzszczecin.pl/ który dokładnie sprawdza całą instalację.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń