środa, 6 października 2010

Dziennik Budowy Dorado II cz. 50

Wczoraj Panowie od wylewek zalali cały dół. Generalnie wylewki skończone. Z firmy jestem bardzo zadowolony. Może nie sa najtańsi, ale robia naprawde solidnie, ładnie i bardzo sprawnie. Mam tylko dwa zastrzeżenia: nie zabrali swoich śmieci (ładnie po pakowali w worki ale zostawili mi na placu) i zapomnieli mi zostawić miejsca na odpływ w kotłowni (zabetonowali mi odpływ). wszystko inne zrobili jak trzeba, zostawili miejsce na ako, na odpływ liniowy pod prysznicem, nie ułozyli styropianu w miejscu na kominek żeby płyta była w tym miejscu mocniejsza i td. teraz dół wyglada tak:
a garaż wyglada teraz tak:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz