Dziś od rana znowu robota ruszyła z kopyta. Cały dach jest praktycznie wydeskowany. Zostało pare detali w daszku nad tarasem, i przycięcie desek na krawędziach. Wszystkie boki lukarn oprócz jednej są już zabite płyta OSB, a ta jedna pozostawiona jest celowo, żeby mozna było tamtędy wychodzic na dach. Caraz bardziej też uporządkowany jest teren budowy.
Pan Darek tez na moją prośbe wtawil dolne belki w lukarnach nad garażem, pozostawiając prześwit 120 cm na okna. Zaparły się te o nie te krótkie krokwie (miecze) pod lukarnami które stanowiły najsłabszy punkt dachu. Dodatkowo wspomniane miecze zostały podparte pod dachem o mur.
Byłem dzis w firmie zajmujacej się sprzedazą dachówek i tym podobnych akcesoriów. Miałem namiar z polecenia od znajomego, któremu ufam i który powiedział, że tam, Pani Kinga zna się na rzeczy i do tego konkretna i sprytna. Nie kłamał. Na prawdę zna się na rzeczy. Pokazałem jej oferty które juz dostałem i poprosiłem o konkurencyjna :). Coraz bardziej zastanawiam się nad dachówką Euronit zamiast Brassa. Na pierwszy rzut oka nie widać różnicy. Euronit w powłoce Perła wygąda trochę lepiej niż Brass Lumino. Co prawda Cisar wygląda lepiej od perły jesli chodzi o powłokę, ale za to Euronit ma lepiej wykończone brzegi niż Braas. Zobaczymy. Cały czas sie zastanawiam co z tym zrobić. Zdecyduje jak zobacze ofertę, ale podejżewam że Euronit wygra bo pokona Braasa ceną, a ta tez nie jest bez znaczenia. W piatek powinno sie wyjaśnić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz